Nazwa pojazdu wywołała pewne zamieszanie; Musk podczas prezentacji odniósł się do niego zarówno jako do „Cybercab”, jak i „Robotaxi”. Oficjalna strona internetowa Tesli dotycząca pojazdu używa terminu „Robotaxi”, ale szczegóły pozostają skąpe.
Cybercab ma elegancką konstrukcję z 2 siedzeniami, z drzwiami motylkowymi i bez kierownicy ani pedałów. Prototypy zaprezentowane na wydarzeniu miały efektowne złote wykończenie i brakowało im tylnej szyby. Musk ujawnił, że Tesla miała 20 Cybercabów, a także łącznie „50 pojazdów autonomicznych”, które prawdopodobnie obejmowały samochody Model Y.
Wizualnie Cybercab zawiera reflektory matrycowe w przednim pasku świetlnym przypominającym Cybertrucka. Pomimo bycia kompaktowym dwumiejscowym pojazdem, może pochwalić się dużym bagażnikiem typu hatchback, co zwiększa jego praktyczność.


Jedną z wyróżniających się cech Cybercab jest jego standardowe bezprzewodowe ładowanie indukcyjne, pierwsze w pojazdach Tesla. Podczas gdy bezprzewodowe ładowanie było dostępne w niektórych pojazdach elektrycznych, jego przyjęcie było ograniczone. Oczekuje się jednak, że zyska popularność w samochodach autonomicznych, umożliwiając im autonomiczne ładowanie.
Tesla udostępniła również krótki film prezentujący zautomatyzowany system czyszczenia dla Cybercab. Chociaż nie ujawniono konkretnych specyfikacji, takich jak zasięg, Musk wspomniał o ambitnym koszcie operacyjnym wynoszącym 0,20 USD za milę.
Co ważne, Musk wskazał, że Cybercab będzie dostępny do zakupu przez konsumentów, a nie tylko jako część autonomicznej floty współdzielonych przejazdów Tesli. Potwierdził docelową datę produkcji na 2026 r., ale przyznał, że możliwe są opóźnienia, sugerując, że może on pojawić się w 2027 r.

Wiadomości Tesla 2024 od firmy electricrek







